Nie spodziewaliśmy się, że kiedykolwiek napiszemy wieść podobnej treści. Jeśli już to ostrożnie mogliśmy zakładać, że to Playstation 3 wcześniej czy później odbierze Wii palmę pierwszeństwa w rankingach sprzedaży. A tu taka niespodzianka. Według danych firmy badawczej Media Create opublikowanych przez magazyn Famitsu w dniach między 15, a 22 lutego najchętniej kupowaną konsolą stacjonarną w Japonii był Xbox 360, który ze swoimi nieco ponad 25 tysiącami sprzedanych sztuk wyraźnie wyprzedził konkurencję. Co spowodowało tak spektakularny wzrost? Chodzi o premierę gry Star Ocean 4, która w pierwszym tygodniu od premiery znalazła ponad 162 tysiące klientów. Jak widać taktyka Microsoftu – wydawanie na japońskim rynku gier RPG sprawdziła się kolejny raz. Na drugim miejscu Nintendo Wii, które nie doczłapało nawet do 17 tysięcy sprzedanych egzemplarzy. Analitycy mówią, że jest to najgorszy wynik Wii w historii, a od kilku tygodni sprzedaż konsoli od Nintendo zalicza spektakularne spadki. Playstation 3 w stosunku do poprzedniego notowania Enterbrain zaliczył niewielki (2500 sztuk) spadek sprzedaży, ale i tak prawie dorównał Wii. Na szarym końcu weteran – Playstation 2 z nieco ponad 5 tysiącami sprzedanych sztuk.
A co z konsolami przenośnymi? Tutaj panuje DSi. Na drugiej pozycji z prawie 30 tysiącami sprzedanych egzemplarzy PSP. DS. Lite ze względu na popularność młodszego brata zakupiło niecałe 10 tysięcy graczy.
Poniżej pełne wyniki sprzedaży gier w Japonii za okres 15-22 lutego według analityków Media Create.
Konsole stacjonarne:
Xbox 360 – 25,334
Nintendo Wii – 16,973
Playstation 3 – 16,149
Playstation 2 – 5,029
Konsole przenośne:
Nintendo DSi – 41,839
Playstation Portable – 29,552
Nintendo DS Lite – 9,975
z jednej strony jestem zaskoczony, choc z drugiej. . MS systematycznie i konsekwentnie dazy do zwiekszenia sprzedazy. W odroznieniu od SONY, nie naginaja rzeczywistoci i nie uwazaja ze sila marki i ‚moca’ procesora wyprzedzi sie konkurencje.
Widać już pewne nasycenie Wii w Japonii. Ileż to się może tego sprzedawać ; ). A PS2 to chyba tak co tydzień pada 5000 czytników, że kupują kolejne konsole.
po tak krotkim okresie nie mozesz stwierdzic ze nastapilo ‚nasycenie wii’ps2 tyle lat jest na rynku, wydaje sie ze kazdy Japonczyk ja ma, a jak widzisz caly czas sie sprzedaje. . .
Jestem ogromnie zaskoczony tak wysoką pozycją Xboxa 360 w Kraju Kwitnącej Wiśni. A jeszcze nie tak dawno dziecko Ninty sprzedawało się lepiej niż ciepłe bułeczki. Jednak dużo tytułów rpg w stylu japońskim pozwoliło w końcu Xboxie 360 przejąć pałeczkę. Chodź jeszcze nie tak dawno X sprzedał się prawie tak jak Wii to nie sądziłem ,że kiedykolwiek przebiję się na pozycję lidera a do tego w Japonii gdzie ciągle grają na Wii i Dsi oraz pojawiają się na Gametrailers tv spoty.
Powtarza się sytuacja wcześniejsza. Nawet jeśli zwojują niewiele to i tak jest to godne odnotowania jako ciekawostka. Cóż liczą się gry, a czasy kiedy Japończyk kupował przede wszystkim to co japońskie minęły
No nieźle się dzieje na tym rynku
Jak widac bardzo wiele zalezy od gier. Na dniach wyjdzie Mad World i znow sie zakreci na „liscie przebojow”.
Obawiam sie tylko, ze na tychze listach MadWorld nie ujrzymy. Tak samo jak nie ujrzelismy No More Heroes 🙁
Calkiem mozliwe, chociaz moze sie zdarzyc ze dla tej wlasnie gry wiele osob kupi Wii. Co do No More Heroes to ten sprzedawal sie calkiem dobrze (chociaz z pewnoscia ponizej oczekiwan). Jakiej gry na Wii by nie zrobili to z produkcjami Nintendo rownac sie nie mozna, bo te spychaja z list nawet najlepsze tytuly.
Niechaj żyje nam prezes naszego klubu Xboxa łubudubu łubudubuTo mówiłem jak kaczuchojarząbek trener xboxa drugiej klasy
Hmmm, szkoda ze w Kraju płynacej Wisni (ach te wina owocowe) tak sie nie sprzedaja konsole, moze bysmy mieli w koncu XBL Poland?!
True, true. Ale nie zapominaj i bądź optymistą. Przecież Europa to dla każdego z 3 gigantów najważniejszy rynek, a jakby tego było mało, to w Polsce widzą ogromny potencjał. Tak mniej więcej od 2 lat. Na temat Europy nie będę się wypowiadał od ilu lat tak mówią (choćby Sony i Big N) bo by mi palców zabrakło.