Dodać należy, że są to wieści nienajlepsze. Serwis Kotaku donosi, iż w drugiej części kosmicznego RPGa nie uruchomimy tzw. „new game plus” czyli nowej gry, w której kierujemy tą samą postacią, którą już raz ukończyliśmy przygodę.
Preston Watamaniuk ze studia BioWare zdradził, że jest to niemożliwe ze względu na to, iż ich dzieło zaprojektowano w ten sposób, by oferowało dużą swobodę w przenoszeniu bohatera z drugiej do trzeciej odsłony części. Ponowne przejście Mass Effect 2 przez już rozbudowaną postać miałoby uniemożliwić (albo poważnie utrudnić) zebranie danych na temat tego, co zrobiła w trakcie całej przygody. Informacje te będą natomiast potrzebne w trzeciej części tego tytułu. Dlatego też rozwiązanie znane z pierwszego Mass Effect nie pojawi się w ostatniej części kosmicznego RPGa.
Na pocieszenie możemy za to dodać, że poziom trudności „Insanity”, który w Mass Effect odblokowujemy po dwukrotnym przejściu gry, w ME 2 będzie jeszcze trudniejszy. Ukończenie zabawy tego typu ma być prawdziwym wyzwaniem. Szkoda tylko, że będziemy musieli to robić „zieloną” postacią.
Wcale nie szkoda. Nie jestem zwolennikiem wgrywania „statsów” z poprzednich części gier. Ba! Taka wiadomość jest dla mnie bardzo pozytywna (czego nie mogę już powiedzieć o Mass Effect 3. . . ?)
Dla klaryfikacji: nadal jest możliwe zaczęcie rozgrywki w ME2 Shepardem z ME1, po prostu nie będzie można przechodzić ME2 wielokrotnie tą samą postacią.
a tam, w baldurze mozna bylo przeniesc postac z 1 do 2 i bylo to swietne. to podwojna frajda, bo zzywasz sie jeszcze bardziej ze stworzonym przez siebie bohaterem.
Ja na kotaku przeczytałem info, które wskazuje, że być może będzie dokładnie na odwrót z trudnością Insane. Być może nawet dostęp do niego będziemy mieli od początku gry. Linkacz: http://kotaku. com/5303353/mass-effect-insanity. . . ked-in-me2
Hmm może rzeczywiście odrobinę niefortunnie napisane jest to zdanie. Oczywiście w pierwszym ME odblokowujemy Insane po dwukrotnym przejściu gry. Co będzie w ME2 dopiero zobaczymy. Bazuje na tym co napisał Eurogamer na ten temat. http://www.eurogamer.net/articles/no-same-char. . . ay-for-me2
Już wiem o co chodziło. Insanity będzie (jeśli chodzi o trudność) na poziomie takiego hardcore (gdybanie) w ME2. Ale jednocześnie będzie dla gracza trudniejszy bo nie będziemy mogli gry na insane przejść wysokopoziomowym Shepardem (jak w jedynce) tylko zaczniemy od herosa na 1 levelu. Teraz to ma sens. Przypominam sobie jak próbowałem od pierwszego levelu grać na poziomie hardcore (zabójczy). I muszę przyznać, że to był mega ciężki kawałek kodu. Po kilkudziesięciu próbach skończenia pomyślnie akcji ratowania Liary (Krogański hetman jako sub-boss) postacią na poziomie 18 dałem sobie spokój i skońćzyłem hardcore przez new game +.