Z czym kojarzy się Electronic Arts? Mimo ostatnich prób takich jak niesamowity Mirror’s Edge, czy Dead Space, a w kolejce czeka Dragon Age firma ta nadal kojarzy się przede wszystkim z „tłuczeniem” co roku gier sportowych, wyścigów z serii Need for Speed (zobaczcie nowego ambasadora marki). Nawet wykupienie słynnego studia Bullfrog w 1995 roku nie zmieniło „imażu” EA. Dlaczego wspominamy o dawnym studiu Petera Molyneux? Ponieważ ktoś w Electronic Arts wpadł na pomysł odświeżenia starych, lubianych przez miliony marek. EA złożyło do amerykańskiego urzędu patentowego wniosek o rejestracje kilku nowych tytułów – Populous, Wing Commander, Road Rash oraz Theme Park.
Niech jeszcze zrobią trzecią odsłonę Magic Carpet, Dungeon Keeper (taki prawdziwy a nie MMO na azjatyckie rynki) oraz przede wszystkim Privateer’a i będę szczęśliwy. Warto przy okazji wspomnieć, że studio Starbreeze pracuje nad kolejną częścią kultowego Syndicate o czym wspominaliśmy kilka miesięcy temu.
ooo Populous, to była gierka !
Wlasnie – byla. Nowa raczej nie zblizy sie nawet do fenomenu oryginalnej wersji. To byly inne czasy, inni gracze.
Do tej pory wspominam Populusa. . . To była gra! 🙂 Sferyczna mapa i czarowanie ^^A Dungeon Keeper. . . Był klimat i ten humor :)Oby tylko nie zepsuli legend 🙂
Będzie tak:1. najpierw stare wersje na Iphona i inne telefony żeby nachapać się na maxxa2. Wing Commander 5 plus tysiąc dodatków DLC3 Magic Carpet plus DLC ” dodatki z IKEI”3 Populous na konsole tak jak z CiV zrobili ostatniąa potem kolejne wydania 😀
oj nie przesadzajcie
Spokojnie, chyba wszystkie Popoulusy były też na konsole. Chociaż Civ2 tez była na PSX a teraz dostaliśmy Revolution (które mimo wszystko i tak wyróżnia się spośród tego, co mamy teraz na konsolach).