Oświadczenie zostało wydane tuż po zakończonym wygraną procesie z internetowym sklepem Lik – Sang. Firma została pozwana przez japońskiego giganta po tym jak wprowadziła do swojej oferty japońskie konsole PlayStation Portable i tym samym umożliwiła ich kupno osobom mieszkającym w Europie. Jak twierdzi SONY, korporacja poniosła na tym spore straty finansowe, ponieważ konsola nie była wówczas dostępna na starym Kontynencie. Teraz sytuacja wygląda bliźniaczo podobnie, stąd interwencja SONY.

Przedstawiciel japońskiego koncernu skomentował wygraną sprawę w następujący sposób: „Prawo jest jasne. Sprowadzanie konsol PlayStation 2, PlayStation Portable czy PlayStation 3 do krajów Unii Europejskiej bez zgody SCE jest nielegalne. Staramy się chronić konsumentów przed kupnem produktów które nie spełniają standardów bezpieczeństwa obowiązujących w krajach UE czy Wielkiej Brytanii co może wynikać na przykład z różnych wartości napięcia prądu. Nie chodzi tu brak możliwości emulowania gier z PSone czy PS2 na PlayStation3, bo taki problem nie istnieje. Posiadacze PlayStation 3 nie będą mogli oglądać europejskich filmów na płytach Blu-Ray czy DVD a konsole nie będą objęte gwarancją”.

Deklaracja SONY nie jest żadnym zaskoczeniem. Europejscy gracze będą musieli czekać na własne PlayStation 3 o cztery miesiące dłużej niż mieszkańcy Japonii czy Stanów Zjednoczonych. Dla niecierpliwych, import konsoli wydaje się jedynym słusznym rozwiązaniem, tym bardziej, że konsole nie posiadaja blokady regionalnej na gry, a sama PS3 w Japonii jest znacząco tańsza.

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułStrzelające samochody
Następny artykułTenis według SEGI

POWIĄZANE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

12 KOMENTARZE

  1. co za bzdura !! a gdzie do cholery wolny rynek?! to ze te barany nie moga zrobic premiery na calym swiecie znaczy ze nikt nie moze zapakowac PS3 do paczuszki i wyslac na stary kontynent? PARANOJA ! btw. a tego ze PS3 nie ma podzialu na regiony to nie wiedzialem 🙂 – tym bardziej tematem sie musze zainteresowac 😉

  3. Proste. Sony nie może zdzierać z europejczyków tyle ile by chcialo za swoją konsolkę. Jak ktoś chce wziąć te pieniądze za nich to odrazu do sądu. Przecież każdy chyba może sprzedać legalnie kupioną konsole, jeśli tylko prowadzi odpowiedni rodzaj działalności gospodarczej.

  6. nie chodzi mi nawet o date premiery, ale o cene. . . . do jasnej cisane przeciez Japonia i USA to 2 najwieksze potegi gospodarcze siwata i co. . . maja wszystko najtansze i tylko na biedny europejczykach i pidnieszych polakach zdieraja najwiecej. . . . po*ne jest cos na tym swiecie. . .

  9. Proszę bardzo – zakładając, że konsola jest wrażliwa na zróżnicowane napięcie (a jest, bo już nieraz słyszeliśmy, że się za mocno grzeje, czy różne inne ciekawostki z zasilaniem) a Japonia/USA mają inne nie tylko napięcie w gniazdkach, to podłączając konsolę w Europie ta może zostać uszkodzona zaraz po włączeniu. I teraz – teorytycznie użytkownik powinien oddać ją na gwarancję, prawda? Sony chce tego uniknąć przystosowując sprzęt do europejskich standardów. Co prawda nie wiem dlaczego zajmuje im to tyle czasu, ale inaczej się nie da.

  10. Taaa. . . a wyższa cena wynika z tego, że nowa wtyczka i zasilacz w trosce klientów został wykonany jakiegoś droższego materiału (są pozłacane)? Ja tam nie widze innego wyjaśnienie jak zdzieranie gotówki z europejczyków.

  11. A gdzietam. Ot panowie z Sony muszą przecież przebudować konsolę i stworzyć nowy zasilacz. Czyli to muszą stworzyć więcej niż stworzyli do tej pory, więc dlaczego nie mieliby za to wziąć więcej? 😉

  12. Nie wiem czy wiecie ale widziałem już na allegro, jak gościu sprzedawał PS3 tłumacząc się że jego ojciec jest szefem jakiejś wielkiej firmy i dostał kilka sztuk PS3. Ciekawe czy jest to zgodne z prawem i regulaminem allegro?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here