Lubicie Rock Band? A może kupiliście właśnie Guitar Hero III Legends of Rock z plastikowym wiosłem i walicie przed telewizorem w klawisze udające struny? Czy rodzina dzwoniła już po panów z kaftanikiem bezpieczeństwa? Miejmy nadzieję, że nie! Ale i tak zapomnijcie o wszystkich Rock Band, Guitar Hero i tak dalej. Przyszłość należy do Guitar Rising. Nareszcie fani ostrych rifów będą mogli podłączyć swoje wiosło do peceta i naprawdę szarpać struny w grze komputerowej. Gra powstaje w niezależnym studiu GameTank i ma pojawić się na rynku jeszcze w tym roku. Twórcy zapowiadają, że gra będzie zawierać pięć stopni trudności w tym także przyjazny dla początkujących muzyków samouczek. Nie pozostaje nic innego tylko udać się do sklepu po jakąś gitarę elektryczną. A teraz zobaczcie poniżej jak prezentuje się Guitar Rising w akcji.
Już szykuje swojego elektryka 😀 może być ciekawa gra mam już odpowiedni kabel do tego teraz wystarczy tylko czekać, jeśli tylko będzie to fajnie brzmiało może wyjść naprawdę świetna gra ;]
też bym pograł, ale potrafię tylko na cymbałkach „wlazł kotek na płotek” 🙁 Może zrobią mi Cymbał Hiroł? Zestaw cymbałki na USB +gra? 😀
ma plus że podepniesz każdą gietarę elektryczną – w sumie fajny program do nauki gry. Tylko czy komuś wystarczy 30 piosenek? Coś to biednie wygląda, a wiadomo że tutaj liczą sie licencje.
hmmm dla osoby ktora MA gitare el 30 piosenek moze byc malo, bo pewnie potrafi w jakims stopnmiu grac. dla nooba 30 moze byc za duzo 😉
Panowie z Rock Banda albo GHero, już pewnie kombinują jak tu zrobić coś podobnego na konsolę. Ja do wrzucił do ww. tytułów mikrofon który trzeba by było najpierw zestroić z dowolną gitarą i mamy to samo co w Guitair Rising. . .
Może dołączą jakiś edytor, taki podobny do tego w Frets On Fire wtedy jeśli gra znajdzie zwolenników możemy czekać zalewu piosenek wtedy byłby taki interaktywny Guitar Pro 🙂
ciekawe, ciekawe . . . do niedawna stroniłem od muzycznych grach, aż dorwałem DJMaxPortable 2 na PSP i od 2-3 miesięcy nie gram w nic innego . . . coś w tym jest . . . a co do Guitar Rising . . to zależy pewnie jak dobre utwory będą .
hmm. . . będzie dual?? bo mu z kumplem chętnie 🙂 Ogólnie rewelacyjna wiadomość. Mówiłem przy pierwszym GH że fajnie by było grać na niby zwykłej gitarze. . . ale na zupełnie zwykłej??? mrrrr. 🙂
Sukcesów tej grze nie wróżę. Żeby w nią zagrać, trzeba najpierw umieć grać na zwykłej gitarze. To nie jest rzecz, której można się nauczyć w jeden wieczór. Ani w trzy. Nie chodzi nawet o samą technikę – do grania na gitarze potrzeba trochę praktyki, bo raz, że to zwyczajnie wymaga trochę wprawy, a dwa, że muszą się utwardzić paluszki (inakszy po 10 minutach grania odpadają). Przez to cała zabawa nie ma takiej „nowoczesnej” krzywej uczenia („easy to learn, hard to master”) i dla początkujących może być mało atrakcyjna. Jeśli zaś ktoś umie grać na gitarze, to może grać sobie, co mu wola, po co mu „gra” dyktująca tabulaturę? :/
Jak dla mnie to bez sensu, nie mam jeszcze swojej gitary. . . ale w wakacje albo po nich zamierzam kupić, tyle, że trzeba zarobić najpierw na nią. Wiec to gierka tylko dla tych z gitarą. Normalnym smiertelnikom zostają gitar hiroły i inne frets of fire w którego sam grywam
osio – szkoda, że nie można dać komuś więcej niż jeden plus 😀