Zacznijmy może od tytułów z leadu do tej wiadomości. W trakcie Game Developers Conference prezes Sony Online Entertainment (John Smedley) zapowiedział, że bardzo dobrze zapowiadające się produkcje MMO – The Agency i DC Universe Online – wpadną w nasze ręce dopiero w przyszłym roku. Mało kto usłyszał, że podając tę wiadomość mruknął pod nosem „This is waiting”.
Wiele osób zwróciło jednak uwagę na zapowiedź Katamari Damacy na Playstation 3. Pojawiła się ona na łamach najnowszego wydania magazynu Famitsu. Namco Bandai twierdzi, że tytuł ten trafi na sklepowe półki pod koniec tego rok i otrzyma podtytuł Tribute. Gra będzie działała w pełnym 1080p i znajdziemy w niej więcej przedmiotów, nowy tryb gry oraz planszę wykorzystującą tylko dwa kolory (czarny i biały). Więcej na temat tego tytułu postaram się napisać wkrótce.
Teraz możemy jeszcze zapowiedzieć nadejście gry Cross Edge, w którą zagramy oczywiście na japońskim superkomputerze. Jest to przedstawiciel gatunku RPG czyli coś, czego PS3 potrzebuje jak my kofeiny żeby się rano dobudzić. Na dodatek produkcja, która 24-go maja trafi na sklepowe półki w USA wygląda dość ciekawie. W Cross Edge znajdziemy bohaterów z gier Namco Bandai, Capcom, NIS, Idea Factory i Gust. Wymieniono tu takie postaci jak Etna (Disgea), Aurica (Ar Tonelico) i Morrigan (Darkstalkers), Meu (Spectral Souls) i Marie (Atlier Iris).
Mniej ciekawie brzmią jednak kluczowe cechy tej produkcji. Jest wśród nich system walki, który po wciśnięciu kółka, krzyżyka, trójkątu albo kwadratu (lub ich kombinacji) umożliwia wykonywanie kombosów, możliwość zmiany kostiumów, które wpłyną na dostępne umiejętności i (uwaga!) zmienią wygląd naszych bohaterów. Na koniec zostawiliśmy sobie ciekawostkę. Podziemia w tej grze to plansze, w których biegniemy w prawo albo w lewo niczym w starych strzelankach. Nippon Ichi Software zapewnia graczy, że można w nich biegać, skakać i szukać skarbów. Jak widzicie NIS szykuje prawdziwie rewolucyjny gameplay.
