Pod koniec ubiegłego roku świat obiegła wieść o remake’u uwielbianego przez starszych graczy tytułu. Mowa rzecz jasna o Golden Axe. Chyba każdy pamięta krasnoluda Giliusa Thunderhead’a, barbarzyńcę o wyszukanym imieniu Ax Battler i wojowniczkę Tyris Flare. To właśnie urocza amazonka będzie główną postacią Golden Axe: Beast Rider. Trochę szkoda, bo „Grzmotogłowy” z pewnością byłby tak jak w oryginale najlepszą postacią (pamiętacie tę szarżę z byka?). Gra zadebiutuje na rynku już jesienią tego roku. Posiadacze konsol Xbox 360 i Playstation 3 już powinni szykować się na rzeźnię w klimatach fantasy.
Poniżej możecie obejrzeć pierwszy trailer z Beast Rider i materiał wideo ze starego Golden Axe. Tylko… tylko krasnoluda żal!
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Dlaczego mam wrażenie, że z oryginalnym Golden Axe łączy tą produkcje jedynie nazwa?
A ja wtedy byłem pewien, że to tylko Ja wybierałem zawsze krasnoluda 😉 No czasem jeszcze tego osiłka. . . aż się łezka w oku kręci po obejżeniu tego drugiego filmu :)Co do odświeżonej wersji to może być całkiem przyzwoita gierka na odmóżdżenie. Jednak nie zrobi takiej furory jak pierwowzór przed laty. No i krasnoluda żal 🙂
Słabizna. Było zrobić klasycznego chodzonego fightera w nowoczesnej oprawie i z bogatym systemem walki, no i musowo możliwością gry w dwóch(lub więcej) graczy. I czemu tylko jedna postać? Na dodatek ta, którą nikt nie grał;)
Czemu babka? Bo ma ładne cy. . . . yyyyyy cyyiało 😉 i brzuszek i się będzie ładnie prezentować na plakatach i materiałach promocyjnych.
Golden Axe. Ach to były czasy
oj tak gierka na automatach była oblegana
Siekanka jak siekanka, ale tym razem z wypaśną grafiką i krwią bez skrupułów. Szkoda tylko, że nie można wybierać pozostałych postaci + nowe zupłenie inne. Tą grę naprawdę długo katowaliśmy z kumplami. Ach te wspomnienia. . . :/ Fajnie, że wracamy do klasyki tylko szkoda krasnoluda 🙂
Proste ze dali babke bo to sie niby sprzedaje. Malolaty w japonii lubia takie opcje wiec i na sile wciska sie takie rzeczy do gier. Tak jak z Beyond Good&Evil 2 – liczy sie ogół. A ogół ponoć lubi patrzeć na cycuszki ^^Mysle jednak ze ogol wolalby pograc w prawdziwa sieczke gdzie za pomoca topora krasnolud wbijal by sie w oddzial nieprzyjaciela. Bo dla prawdziwych graczy liczy sie zapach stali zatopionej w cielsku wroga ^^No coz takie czasy – nawet z Indiana Jones zrobili widowisko dla dzieciakow. Mam tylko nadzieje ze w Jaggecie czy Syndicate (jak kiedys wyjdzie) nie bedzie trzeba wybierac skapo ubranych kobiet. Panowie reżyserzy – psujecie klimat gier!
Przerost formy nad treścią. Gdzie są te superowe chodzone w lewą stronę platformery?
Słabo, słabo, słabo. Grafika nie powala, główna bohaterka również. Jesli to bedzie trylogia to oby poszli po rozum do głowy.
Nie żeby było ze mną coś nie tak ale wolę krasnala ,a do materiałow promocyjnych mogliby wćisnąć babkę nawet gdyby w grze jej nie było . . . Nie rozumiem tego zabiegu
Ja pamietam gdy mialem to na commodore 64, na dyskietce duzej. Eh to bylo piekne, i faktycznie lezka kreci sie w oku na sama mysl o tej grze 🙂 Ja tam i tak i tak bede czekac na ta produkcje : ) warto bedzie sprawdzic ja sobie 🙂